W niedzielę o godzinie 10:00 rocznik 2003 rozegrał kolejny mecz ligowy. Tym razem naszym rywalem był zespół Koziołeka Poznań. Mecz od początku był bardzo wyrównany, gra toczyła się przede wszystkim w środkowej strefie boiska. Z biegiem czasu coraz większa przewagę mieli zieloni, czego dowodem były sytuacje, z których powinny paść bramki dla UKSu. Brakowało nam szczęścia, a bramkarz gości dobrze bronił nasze strzały.
Zwłaszcza Stasiu Szczepaniak, który co najmniej 3 razy powinien skierować piłkę do bramki. Dobrze organizowaliśmy się w fazach przejściowych z obrony do ataku. Niestety, mino tylu okazji wynik do przerwy 0:0. Po przerwie nasza gra nadal wyglądała dobrze. Cały zespół był zaangażowany w mecz, co przekładało się na obraz naszej gry. UKS znowu miał kilka okazji na bramkę, ale brakowało tzw. ostatniego finalizacyjnego podania (Szymon Maliński, Paweł Rubach, Stasiu Szczepaniak). W końcu jednak zieloni zdobyli zasłużoną bramkę na którą tak długo czekali. Po dośrodkowaniu z prawej strony Huberta Osiewicza i błędzie obrońców, Hubert Kosowski strzałem głową pokonuje bramkarza gości i zieloni wychodzą na prowadzenie na 15 minut przed końcem meczu.
Dobre zawody w II połowie rozegrał Hubert Kosowski i to po jego akcji na 8 minut przed końcem oray faulu w polu karnym, zieloni mieli rzut karny. Do piłki podszedł Norbert Grygier i pewnym strzałem z lewy róg bramki zdobył drugą bramkę dla zielonych. Wynik już się nie zmienił i UKS 2003 w końcu po dobrym meczu
wygrywa zasłużenie 2:0. Cały zespół zasługuje na wielkie brawa. W końcu graliśmy jako zespół.
Bramki:
1:0 Hubert Kosowski
2:0 Norbert Grygier
Skład: Filip Wilkowski, Bartek Konieczny, Norbert Grygier, Michał Cerekwicki, Mikołaj Urbanek, Adam Kasprzak, Szymon Maliński, Hubert Osiewicz, Stasiu Szczepaniak, Kamil Walkowiak, Paweł Rubach,
Rezerwowi: Filip Przybylski, Kacper Biesch, Hubert Kosowski, Mateusz Łabutka