Szymon Kędziora, kapitan drużyny Juniorów Młodszych (2003), wytypowany został do konkursu Sportowiec Roku w swojej kategorii wiekowej.

Zostałeś wytypowany do konkursu Sportowiec Roku. Jak myślisz, co przyczyniło się do takiego wyróżnienia?

Jest mi z tego powodu niezmiernie miło, że to właśnie ja jestem wytypowany. Myślę, że konkurencja jest spora, ale wiadomo - są dobrzy i lepsi. Na pewno do takiego wyróżnienia przyczyniła się ciężka praca na treningach, wsparcie znajomych i rodziny oraz chęć dążenia do bycia lepszym.

Jesteś kapitanem drużyny Juniorów. Jakie w związku z tym masz zadania, obowiązki w stosunku do chłopaków z zespołu?

Z jednej strony, zakładając opaskę kapitana, czuję dużą odpowiedzialność. Jednak nie czuję się lepszy od reszty zespołu – wszyscy mamy jednakowe obowiązki.

Jak podsumujesz rundę jesienną i współpracę z trenerem Łukaszem Siweckim?

Runda jesienna była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Wygraliśmy ligę, tracąc tylko trzy punkty, zagraliśmy baraże o Centralną Ligę Juniorów, które niestety przegraliśmy. Jednak to nie podcina nam skrzydeł, lecz daje jeszcze większą motywację do ciężkiej pracy. Jesteśmy zdeterminowani. Mocno przepracujemy zimę, by na wiosnę osiągnąć więcej niż do tej pory. Współpraca z trenerem Siweckim to czysta przyjemność, treningi są na bardzo dobrym poziomie, a poprzeczka jest wysoko postawiona.

Podzielisz się z nami swoimi planami sportowymi?

Obecnie jeszcze nie patrzyłem tak daleko w przyszłość, dużo rzeczy dzieje się teraz wokół mnie. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ale jeśli będzie się coś działo, to zdecydowanie będą to wielkie rzeczy.

Za Juniorami pierwszy baraż o awans do Centralnej Ligi Juniorów. Błękitni Wronki mieli zdecydowanie lepszy dzień od Zielonych, co odzwierciedlił wynik spotkania 5:1 dla gospodarzy. Drużyna trenera Łukasza Siweckiego nie poddaje się i czeka na rewanż na własnym boisku już w sobotę, 16 listopada, o godz. 11:00.

Błękitni Wronki – UKS Śrem 5:1

Juniorzy 2003 zakończyli przegranym barażem o awans do Centralnej Ligi Juniorów z Błękitnymi Wronki niezwykle udaną rundę jesienną. Gdyby ktoś przed rozpoczęciem rozgrywek spodziewał się, że Zieloni wygrają swoją ligę wojewódzką tracąc jedynie trzy punkty w całej rundzie, byłby potraktowany jako hurraoptymista. Tymczasem zawodnicy UKS Śrem swoją bardzo dobrą grą przez całą jesień wywalczyli sobie miejsce w barażach o rozgrywki, które do tej pory były zarezerwowane tylko dla najlepszych w Polsce. W Centralnej Lidze Juniorów biorą udział najczęściej szkółki piłkarskie drużyn Ekstraklasy oparte o trwające bez ustanku skauting i rekrutację z mniejszych klubów. Tymczasem drużyna Juniorów UKS Śrem już od dłuższego czasu dobrze sobie radzi mimo, że wcześniej odeszło czterech wyróżniających się zawodników do klubów Ekstraklasy i I ligi, a w końcówce sezonu i w barażach Zieloni walczyli bez kapitana i lidera, Kuby Tomaszewskiego. Tym bardziej satysfakcja z gry o najwyższe cele jest większa – nawet, jeśli zwycięstwo w finale przerosło na tę chwilę możliwości drużyny.

W zespole Juniorów rośnie nabytek, który może w znaczącym stopniu pomóc w realizacji celów stawianych w klubie UKS Śrem co do drużyny seniorskiej. Mądre i konsekwentne prowadzenie Juniorów będzie więc kluczem do ich osiągnięcia.

UKS Śrem – Błękitni Wronki 3:3

W drugim meczu barażowym o Centralną Ligę Juniorów Młodszych U-17 Zieloni zmierzyli się na własnym boisku z drużyną Błękitni Wronki. Pierwsza połowa dostarczyła ogromu emocji - po ładnym strzale gości zza pola karnego to przeciwnicy cieszyli się ze strzelonej bramki. Zespół trenera Łukasza Siweckiego nie załamał się i konsekwentnie z minuty na minutę dominował na boisku. Efektem tego były dwa gole strzelone przez śremian: kapitana Szymona Kędziory oraz Patryka Cieślaka z rzutu rożnego. Gdy wszyscy szykowali się do przerwy, ostatnia akcja pierwszej połowy przyniosła bramkę gościom, co ewidentnie rozluźniło atmosferę panującą w zespole przeciwników, a podcięło skrzydła gospodarzom. W drugiej połowie Juniorzy nie zmienili jednak stylu gry, dominowały akcje ofensywne gospodarzy i gra obronna zespołu z Wronek. Niestety, bramkarz gości był dobrze dysponowany tego dnia i został pokonany tylko raz z rzutu karnego wykonywanego przez Michała Wojciechowskiego. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Gratulujemy zespołowi z Wronek awansu do dalszego etapu walki o CLJ U-17.

Skład: Kaczmarek, Kabaj, Kasprzak, Urbanek, Cieślak, Grygier, Wojciechowski, Szczepaniak, Kędziora, Osiewicz, Okonek, Chudziak, Walkowiak, Przybylski, Kamiński, Konieczny

To największy sukces ligowy klubu UKS Śrem. Po raz pierwszy w historii zespół ze Śremu stanie przed szansą gry na poziomie centralnych rozgrywek w Polsce, w tzw. Centralnej Lidze Juniorów. W barażach o grę z najlepszymi w całej Polsce zmierzą się najprawdopodobniej z Akademią Reissa. Droga do sukcesu nie była łatwa, bo w grupie Zieloni mierzyli się z najlepszymi drużynami z całego województwa wielkopolskiego, m. in. z Leszna, Ostrowa, Środy, Wrześni i Kalisza. Juniorzy UKS Śrem poradzili sobie wyśmienicie, gromadząc z możliwych do zdobycia 30 punktów w rundzie wiosennej aż 27! W ostatnim meczu bezapelacyjnie pokonali wicelidera tabeli, Jarotę Jarocin 4:1. Brawo Drużyna, brawo trener Siwecki!

Zespół Juniorów udał się do Jarocina. Mecz rozpoczął się spokojnie od wyprowadzanych ataków z jednej i drugiej strony. Swoje sytuacje miały obie drużyny, lecz dobra gra obrońców i bramkarza sprawiały, że wynik na tablicy był bezbramkowy. W końcu po bardzo ładnej akcji dwójkowej Szczepaniaka i Malinskiego ten drugi technicznym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Przed przerwą śremianie podwyższyli rezultat spotkania, a skutecznym strzelcem z rzutu karnego okazał się Michał Wojciechowski. Po przerwie Juniorzy kontrolowali sytuację na boisku i wyprowadzali groźne kontrataki. Po jednym z takich ataków Szymon Kędziora podwyższył wynik spotkania na 3:0. W końcówce wdarło się lekkie rozluźnienie oraz nerwowość, co skrupulatnie wykorzystali gospodarze i pokonali ładnym strzałem bramkarza Zielonych. Ostatnie słowo należało jednak do UKS-u i na 4:1 podwyższył Mikołaj Chudziak. Pierwsze miejsce w tabeli stało się faktem i to zespół trenera Łukasza Siweckiego będzie grał w barażach z zespołem Błękitni Wronki o awans do Centralnej Ligi Juniorów U17 w sezonie 2019/2020. Pomimo, iż został jeszcze do rozegrania mecz z Gromem Wolsztyn i sezon się nie skończył, to już teraz należą się gratulacje zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu.

Skład: Kaczmarek, Kabaj, Kasprzak, Urbanek, Cieślak, Grygier, Wojciechowski, Szczepaniak, Kędziora, Malinski, Osiewicz, Okonek, Chudziak, Walkowiak, Przybylski